Dlaczego wznosimy się do piątego wymiaru? Dlaczego nie zatrzymujemy się w czwartym?

Uczestniczka grupy dyskusyjnej w 2012 roku zapytała, dlaczego Wzniesienie przenosi nas do piątego wymiaru, jakby czwarty wymiar był czymś, czego nie chcemy. Dlaczego nie zatrzymujemy się w czwartym wymiarze? – zapytała. Muszę się usprawiedliwić: ten artykuł jest nieco przydługi i może troszkę skomplikowany, lecz odpowiedź wymaga małego przygotowania.

W skróconej wersji odpowiedzi nasze Wzniesienie polega na opuszczeniu świadomości dualnej i wejściu do jednoczącej świadomości, a jednocząca świadomość zaczyna się dopiero od piątego wymiaru.

Czwarty wymiar lub plan astralny jest ciągle jeszcze dualistyczny, jeśli chodzi o świadomość.

Prosiłem Archanioła Michała o potwierdzenie, że czwarty wymiar jest planem astralnym a piąty – mentalnym i oto, co odpowiedział:

Steve: Czy zgodzisz się ze mną, że czwarty wymiar jest najbliższym odpowiednikiem, oczywiście, nie tak dokładnie – planów astralnych, a piąty wymiar jest najbliższym odpowiednikiem mentalnych planów w świecie fizycznym? Czy mam rację?

Archanioł Michał: Tak. (1)

Arkturianie, przemawiając poprzez Suzanne Carroll przyznają, że trzeci i czwarty wymiar zwykle są pomyślane tak, aby szły ze sobą w parze:

„Kiedy mówimy o trzecim wymiarze, włączamy czwarty jako eteryczne emanacje świata fizycznego. Ta czwarto-wymiarowa eteryczna rzeczywistość łączy cię z wyższymi światami piątego wymiaru oraz wyższymi wymiarami” (2).

Istoty ludzkie zgodnie z ogólnym zamysłem wędrują cyklicznie poprzez trzeci i piąty wymiar, tak więc postęp do piątego wymiaru jest prawdziwym dopełnieniem Wzniesienia, jak sugerują Strażnicy poprzez Lisę Renee:

„Cykl karmicznych powrotów rodzaju ludzkiego polega na powtarzających się inkarnacjach w rzeczywistości trzeciego wymiaru i odzyskiwaniu świadomości w świecie czwartego wymiaru, na planie astralnym” (3).

Archanioł Michał przyznaje, że Wzniesienie jest przeniesieniem się na plan mentalny – a nawet do wyższych planów.

„Proces wzniesienia pociąga za sobą opanowanie planu fizycznego, astralu (planu emocjonalnego), planu mentalnego i – ostatecznie, wznoszenie się poprzez coraz wyższe wymiary” (4)

Ag-Agria mówi, że dopełnienie się Wzniesienia będzie wstąpieniem do jednoczącej świadomości, którą nazywa: „akceptacją faktu, że jesteśmy Jednym”.

Pod względem duchowym wasz największy skok do przodu nastąpi jako skutek akceptacji prawdy, że my wszyscy jesteśmy Jednym. Od zbyt dawna jesteście oddzieleni od siebie poprzez wasze podziały, kolory, języki i wyznania, lecz edukacja współczesna i komunikacja zwęziły tę szczeliny. Jest zbyt wiele różnych bogów, a wraz z nimi zbyt wiele interpretacji co do ich miejsca w waszym życiu. W świecie, który jest kapsułą czasu tak wielu różnych epok nauk religijnych nie dziwi fakt, że jest wam trudno znaleźć jakąś wspólną nić, która wszystko ze sobą połączy.

Nastąpi to we względnie krótkim czasie, lecz tylko wtedy, gdy ludzie będą przygotowani do zaprzestania sztywnego trzymania się swoich przekonań” (5).

Mateusz również opisuje Wzniesienie jako osiągnięcie jednoczącej świadomości:

„Wzniesienie jest duchowym wzrastaniem, ewolucją duchową i każda dusza przechodzi przez wiele miejsc we wszechświecie, podczas gdy ‘wznosi się’ do Jedności Wszystkiego – powraca do naszego Początku” (6).

SaLuSa:

„Kiedy pokonujesz drogę w światach Światła, stajesz się bardziej świadomy Jedności Wszystkiego, Co Jest” (7).

Diane z Syriusza również mówi, że tym, co zbliża się do zamknięcia cyklu, jest właśnie dualność:

„Jedną z największych lekcji, jaką przerobiliście, jest rozeznanie Jedności Wszystkiego, Co Jest i niezmiennego połączenia ze Źródłem, które jest wyrażeniem Miłości Bezwarunkowej. W tych końcowych czasach, kiedy cykl dualności dociera do końca, rozszerzacie swoją świadomość i wielu obecnie zaprasza do swojego życia bezwarunkową miłość, którą przenosi na wszystkich innych” (8).

Zamierzam teraz poszperać w źródłach, bardziej zagłębić się w temacie planu astralnego, począwszy od Stowarzyszenia Światła, o którym znalazłem wzmiankę w bazie danych First Contact (Pierwszy kontakt) (9), skończywszy na mieszkańcach planów astralnych i mentalnych, o czym znalazłem wzmianki w New Maps of Heaven (Nowa mapa nieba) (10).

Słyszeliśmy, jak Archanioł Michał nazwał czwarty wymiar lub plan astralny planem „emocjonalnym”. Jest on również znany jako „plan pragnień”, jak zauważa  teozof, Annie Besant:

„Kâmaloka, miejsce pragnień, jest nazwą nadaną (przez teozofów) dla określenia warunków przejściowego życia na planie astralnym” (11) (12).

A tak oto sędzia David P. Hatch opisuje plan astralny jako „świat zabawy”.

„Słyszałem kiedyś, jak pewien człowiek określił ten świat jako świat zabawy, ponieważ, jak powiedział „wszyscy jesteśmy tam dziećmi i tworzymy warunki, jakich pragniemy”. Jako bawiące się dziecko możemy zmienić krzesło w wieżę lub stającego dęba rumaka, tak więc w tym świecie możemy na chwilę uczynić realnym wszystko, cokolwiek sobie wymarzymy” (13).

Sędzia Hatch przybliża to, opisując swoje spotkanie z nowo przybyłą, która odkryła, że jest on ubrany w rzymską togę.

„Popatrzyła na moje klasyczne odzienie i poczułem, że myśli, że strój ten jest czymś absurdalnym, zważywszy  na moje twierdzenie, że jestem tu od zaledwie kilka miesięcy.

A może jesteś aktorem – powiedziała.

My wszyscy jesteśmy tu aktorami – odpowiedziałem.

To wydawało się jej jeszcze większą zagadką i powiedziała, że nic nie rozumie. Biedaczka! Było mi jej żal i starałem się jak najlepiej wyjaśnić jej, w jakich warunkach żyjemy.

Najpierw powinna pani dowiedzieć się – powiedziałem – że jest to kraina zrealizowanych pomysłów. Tutaj człowiek, który zawsze pragnął być królem, może odegrać tę rolę, jeśli życzy sobie tego i nikt się z niego nie śmieje; każdy duch ma jakieś szczególne marzenie, które odgrywa dla swojej satysfakcji.

Wymaga się od nas, proszę pani – kontynuowałem – tolerancji i grzeczności, jak od dzieci, które nie powinny śmiać się z czyjejś gry”.

Czyżby niebo było tylko salą zabaw? – spytała zszokowana.

Nie całkiem – odpowiedziałem – bo nie jest pani w niebie (14).

Dla wyjaśnienia: Hatch grał swoje marzenie, by żyć jako Rzymianin na planie pragnień (planie astralnym) a ta pani zapytała, czy niebo jest tylko salą zabaw. Lecz „niebo” jest określeniem zarezerwowanym nie dla planu astralnego, tylko dla planu mentalnego, który jest stanem wyższym niż „plan pragnień” lub Kamaloka.

Jednym z celów przebywania na planie astralnym jest porzucenie naszych marzeń, jak przewodnik T.E. Lawrence’a, „Mitchell”, poinformował represjonowanego Lawrence’a:

„Jeśli nie możesz uwolnić niektórych z zapomnianych pragnień, liczba zgromadzonych              i niebezpiecznych emocji ustawicznie naruszać będzie twoją równowagę i utrzymywać cię w stanie zamętu” (15).

Owo uwolnienie było wymogiem wobec Lawrence’a, aby mógł zrobić postęp na planie mentalnym.

Profesor William James wyjaśnia, jak pragnienie przenosi ludzi tam i z powrotem na planie astralnym:

„Żywe pragnienie płynące z chwilowego podszeptu natury pozornie przenosiło mnie z jednego miejsca na drugie, bez etapu przejściowego lub przygotowania – radośnie i niepokojąco. Jednakże napotykanie na to wszystko dawało rozkoszne poczucie bezpieczeństwa, tak więc, po wstępnym rozeznaniu, w ogóle nie odczuwałem strachu. A wszędzie istnienie było formułowane z zachowaniem doskonałego bezpieczeństwa” (16).

Poniżej „Imperator” (prorok Malachiasz) wyjaśnia, w jaki sposób pragnienie przenosi nas w planie astralnym. Jest to ten rodzaj ulegania, który musi być opanowany, zanim zaczniemy.

Siła woli wystarcza do tego, byśmy się przemieszczali. Jesteśmy przyciągani sympatią, odpychani przez antypatię, przyciągani przez pragnienie z naszej strony lub ze strony tych, którzy życzą sobie naszej obecności” (17).

Nieznana z nazwiska chińska filozof oświadczyła to samo:

„Jeśli życzymy sobie pójść do jakiegoś miejsca, jest to jedynie kwestia pragnienia i siły woli, aby prawie natychmiast znaleźć się w miejscu, które mamy w zamyśle” (18).

Frederic Myers próbował wyjaśnić iluzoryczny charakter planu astralnego. Nazwał go krainą marzeń, krainą zbudowaną ze wspomnień życia na Ziemi. Tutaj – powiedział – egzystencja jest wizerunkiem lub odbiciem życia na Ziemi, znana jest niektórym jako „kraina lata”, ja wolę ją nazywać „krainą iluzji” (19).

Powiedział: „Kiedy ludzie przychodzą do planu astralnego, wchodzą w marzenie o tym, co w dużej mierze przypomina realia ziemskie. Lecz jest to marzenie, wspomnienia i przez jakiś czas, żyjemy w nich. Wszystkie te działania, które tworzyły nasze przeszłe życie, są ponownie aktywowane, tak się dzieje, o ile taka jest nasza wola.  Mogą oni w każdej chwili, jeśli tak zdecydują, uciec ze spirali ziemskich wspomnień, od tego, co mógłbym określić jako ‘pieluchy’ życia po śmierci. Wszystkie te dusze są jak dzieci, nieświadome prawdziwego świata, którego istnienia wokół siebie są nie bardziej świadome niż niemowlęta kręcące się w wirze życia, z jego zadziwiającymi dokonaniami intelektualnymi, z jego osiągnięciami…

Żyją przez jakiś czas w tym stanie dziecięcej szczęśliwości, lecz, podobnie jak dzieci zamieszkują tylko w marzeniach i nie mają wiedzy, a zaledwie szczątkową percepcję tego większego życia, w które obecnie są zasadzani. Oczywiście, przychodzi czas, gdy budzi się ich percepcja duchowa, kiedy zamierzają uciec ze świata marzeń o wspomnieniach, kiedy, w skrócie, uświadamiają sobie swoje wzrastające moce intelektualne i ponad wszystko, swoją gotowość i zdolność do życia na piękniejszym planie istnienia. Wówczas przechodzą ze stanu iluzji i wchodzą do egzystencji, którą kilka komunikujących się inteligencji próbowało kiedyś opisać człowiekowi.

Jednakże dla tych z nas, którzy podróżowali w rejony wyższe niż świat wspomnień, ten domniemany rejon lub niebo dla tych, którzy zmarli, jest fałszywy, ponieważ jest on nierealnym jako refleksja na temat refleksji, zwiewnym marzeniem, które blaknie przed wiedzą duchową. Kiedy osiąga się przejście do śmierci, wielu ludzi odczuwa szczęście w tym stanie łaski; lecz jest to ich szczęście jakby roślinne, wegetatywne, pozbawiona inteligencji treść świata niemowlęcia, które wie mało lub nic o świecie, w którym żyje” (20).

Wiele osób powie, że żyjemy na planie astralnym w ciele astralnym. Lecz z pewnych przyczyn Myers nazywa je „ciałem eterycznym”, chociaż określenie to jest zwykle zarezerwowane dla ciała, którego używa się na planie eterycznym lub na pograniczu:

„W krainie iluzji” przebywasz w ciele eterycznym. Jest to piękniejsza i bardziej rozrzedzona materia niż ciało fizyczne” (21).

Myers opisuje, w jaki sposób ludzie tworzą na planie pragnień oraz iluzji.

„W świecie iluzji nie tworzysz świadomie swojego otoczenia poprzez akt myśli. Twoje pragnienia emocjonalne, twój głębszy umysł wytwarza je bez faktycznego udziału twojej świadomości w tym działaniu. Dlatego ciągle jeszcze jesteś jednostkową duszą chwytaną w ograniczenia swojej ziemskiej jaźni i również zamkniętą w pięknym ciele eterycznym, które jest teraz twoim ciałem…

Zobrazuj to sobie przez chwilę: żyjesz w otoczeniu, które przypomina to, które znałeś na  Ziemi. Jesteś i to jest prawda, uwolniony od troszczenia się o pieniądze, uwolniony od potrzeby zarabiania na codzienne utrzymanie. Twoje ciało eteryczne jest odżywiane światłem, które nie jest światłem słonecznym. Jest ono również w posiadaniu energii i życia. Nie cierpi bólu, nie jest przedmiotem jakichkolwiek zmagań.” (22).

Przedstawia słowami obraz życia pragnień:

„Prawie każda dusza żyje przez jakiś czas w stanie iluzji. Zdecydowana większość ludzkich istot umiera w przekonaniu, że substancja jest czymś rzeczywistym, że jedyną rzeczywistością jest ich cząstkowe doświadczanie substancji. Nie są przygotowani na natychmiastową i całkowitą zmianę postrzegania. Żarliwie pragną czegoś znajomego, pomimo wyidealizowanego otoczenia. Chcą zatem żyć tylko tak, jak w przeszłości. Tak więc wchodzą w to marzenie, które ja nazywam krainą iluzji.

Na przykład Tom Jones, który jest uosobieniem bezmyślnego człowieka ulicy, będzie pragnął willi z przepięknych cegieł w zacnym Brighton. Tak więc odkryje, że jest jej dumnym posiadaczem z dwudziestego wieku. Naturalnie ciąży ku swoim kompanom, wszystkim tym, którzy myślą podobnie jak on. Na ziemi marzył o pewnej dobrej marce cygar. Może do znudzenia palić te cygara. Chciał grać w golfa, więc gra w golfa. Lecz przez cały czas jest to tylko marzenie lub raczej – życie w fantazji stworzonej przez najsilniejsze marzenia na Ziemi” (23).

Lecz ostatecznie czujemy się zmęczeni planem marzeń – mówi Myers.

„Tak naprawdę jest to tak, jakbyś żył w stawie, kiedy wkrótce nużą cię ograniczenia tego spokojnego, niewzruszonego lustra wody. Usilnie pragniesz zmagań, wysiłku, ekstazy; tęsknisz do szerokich horyzontów. Ponownie woła cię droga. Mówiąc krótko, jesteś pełen niepokoju o swój dalszy rozwój, czy wznosisz się, czy spadasz” (24).

Dalszy rozwój to piaty wymiar lub plan mentalny, który jak okazuje się, jest pierwszym planem, na którym pozostawia się za sobą doświadczanie dualistyczne, natomiast wzrasta jednocząca świadomość.

Podsumujmy: Czwarty wymiar lub plan astralny jest w dużej mierze widziany jako idący w parze z trzecim wymiarem lub planem fizycznym w tym cyklu naszego nieskończonego wzrastania. Kiedy wznosimy się,  przechodzimy przez oba te plany, które są światami dualistycznymi do pierwszego, jednoczącego świata piątego wymiaru lub planu mentalnego. Opuszczamy świat biegunowości, zatem musi zaistnieć potrzeba uwolnienia się od czwartego wymiaru, jak również od trzeciego wymiaru, jeśli naprawdę jesteśmy dziedzicami jednoczenia lub jedności.

Przypisy

(1) “Archangel Michel: Creating a World of Peace”, 15 wrzes. 2011, na: http://stevebeckow.com/2011/09/archangel-michael-creating-a-world-of-peace/.

(2) The Arcturians, “Rewriting the Hologram,” marzec 2010, poprzez Dr. Suzanne Carroll, na:http://www.suzanneliephd.com/newsletters/newsletter.html.

(3) The Guardians through Lisa Renee, “The Still Point,” Energetic Synthesis, kwiecień 2009, na:http://spiritlibrary.com/energetic-synthesis/the-still-point .

(4) Message from Archangel Michael, poprzez Ronnę Herman, lipiec 2009, na http://www.ronnastar.com/latest.html.

(5) Ag-Agria, 31 paźdz.2008, na:http://www.treeofthegoldenlight.com/First_Contact/Channeled_Messages_by_Mike_Quinsey.htm

(6) Matthew’s Message, 23 maja, 2006, na: http://www.matthewbooks.com/mattsmessage.htm

(7) SaLuSa, 22 grud. 2008, na:http://www.treeofthegoldenlight.com/First_Contact/Channeled_Messages_by_Mike_Quinsey.htm

(8) Diane of Sirius, 2 lutego 2009, na:http://www.treeofthegoldenlight.com/First_Contact/Channeled_Messages_by_Mike_Quinsey.htm
(9) New Maps of Heavenhttp://www.angelfire.com/space2/light11/nmh/nmh-index1.html

(10) First Contacthttp://www.angelfire.com/space2/light11/fc/fc-index1.html

(11) Annie Besant, The Ancient Wisdom. An Outline of Theosophical Teachings. Adyar: Theosophical Publishing House, 1972; c1897, 64n.

(12) Zdaje sobie sprawę, że teozofowie używali słowa „Kamaloka” zarówno dla planu eterycznego lubpogranicza, jak I planu astralnego. Rezerwuję to określenie dla planu astralnego.

(13) Sędzi David Patterson Hatch (“X”), Letters from a Living Dead Man. Elsa Barker, med. New York: Mitchell Kennerly, 1914. Ebook downloaded from http://www.earthlypursuits.com/LtrLDMan/LtrLDMan.htm , 28 August 2008, Letter XXVIII.

(14) Judge Hatch, LLDM, Letter XXXVII.

(15) T.E. Lawrence poprzez Jane Sherwood, medium, Post-Mortem Journal. Communications from T.E. Lawrence. London: Spearman, 1964 37.

(16) William James poprzez Jane Roberts, medium, The Afterdeath Journal of an American Philosopher: The World View of William James. Englewood Cliffs, NJ: Prentice-Hall, 1978, 160.

(17) Przywódca duchowy Iperator w: Stainton Moses, More Spirit Teachings. Spirit Writings. Publikacja elektroniczna – Meilach.com. http://www.meilach.com/spiritual/books/morest/mst02.htm, n.p.

(18) Nieznana z nazwiska chińska filozof w: Fred Rafferty, wyd., Charlotte E. Dresser, medium, Life Here and Hereafter.Author’s edition. Downloaded from http://www.harvestfields.ca/ebook/02/001/00.htm, 2 lutego 2008, 270-271.

(19) Frederic W.H. Myers poprzez Geraldine Cummins, medium. The Road to Immortality. Being a description of the after-life purporting to be communicated by the late F. W. H. Myers [Frederic William Henry Myers, 1843-1901]. Na stronie:http://www.trans4mind.com/spiritual/cummins/cummins1.html, n.p.

(20) Tamże.

(21) Tamże.

(22) Tamże.

(23) Tamże.

(24) Tamże.

Tłumaczenie: Anna Małgorzata Bogusz

 źródło: http://jagathon8.blogspot.com/

30 comments on “Dlaczego wznosimy się do piątego wymiaru? Dlaczego nie zatrzymujemy się w czwartym?

  1. Nie czytalam calegoartykolu moze zadam glupie pytanie ale moze ktos mi odpowie.Bylam po ciezkiej tragedi i po niej wszystko sie zmienilo doznalam cos na wzor olsnienia wiem brzmi to babalnie ale tak jest do dzis.Mysle ze Bog cos mi podarowal bo nie mialam lekkiego zycia a zawsze bylam dobra i staralam sie pomagac jak najwiecej ludzia i zeierzeta.Otoz tego dnia zrozumialam bardzo wazna rzecz ze to zycie ktore podarowal nam Bog jest darem jakiego juz nigdy nie dostaniemy kazdy nasz oddech jest wazny kazde uczucie nawet to zle to ze mozemy oatrzec czuc przezywac smakowac i cierpiec wszystko to jest ogromnie wazne i wartosciowe dla nas.Od tamtego dnia nie przykladam wagi do rzeczy materialnych oczywiscie musze jakos przezyc ale przestalo mnie bawic kupowanie niepotrzebnych ciuchow mebli samochodow nie maluje sie przestalo mi smakowac mieso brzydzi mnie przeszlam na vegetarianizm jem owoce i warzywa wszelakie ziarna nie bawia mnie imprezy picie alkocholu i inne wszelakie uzywki lubie byc sama i czytac rozwijac sie interesuje mnie astrologia ludzie ich zachowania nie ogladam tv czesto sluchammuzyki ale calkiem innej niz kiedys czy ktos przezywa to samo i jak sie dalej rozwijac dziekuje za odpowiedzi

  2. Witaj Daria 🙂
    „….przestalo mnie bawic kupowanie niepotrzebnych ciuchow mebli samochodow nie maluje się przestalo mi smakowac mieso….”
    Powiedz to tym, którzy pracują w fabrykach i rzeźniach 😦 …..oni potrzebują miejsc pracy, żeby spłacić kredyty, zapłacić za czynsz, opłaty i inne zobowiązania 🙄 …… 😉

    Mam podobnie jak Ty ….., ale w którym ‘wymiarze’ się znajdujemy, nie jestem w stanie powiedzieć, chociaż przeczytałam cały powyższy artykuł ….. 🙂

  3. 😀 ,, Lidia ,,,,, miała ,,,,, ma ,,,,, przyjaciółkę Darię ,,,, teraz ponoć w Irlandii ,,, wcześniej w Malborku ,,,, dlatego zwróciłem na to uwagę 🙂 😀

  4. @Dorota 😀 ,,,,, nie będę myśliwym ,,,,, i nie będę na króliki polował ,,,,, 😉 🙂 😀 **** ❤
    Ps. ale nie obiecuję 😉

  5. @xylotet 😀
    Lidia już chyba profilaktycznie schowała się do norki 😉 ….. to ja zapytam za nią……czego nie obiecujesz?…. nie polować na króliki, czy w ogóle nie polować…… 😀 😛 😉

  6. @Droga Marysiu ,,,, 😀 ,,,,, na wszystkich polowaniach można być zastrzelonym przez innych polujących np. ,,,,,,,,,,mogłaś zadać pytanie ,,,,, tak ,,,,,,,czy ty polujesz na królika ,,,, czy na bycie zastrzelonym ,,,,,, 😉 😀 ❤

  7. @Drogi Marku 😀
    Czasownik ‘polowanie’ ma jeszcze inne znaczenie 😉 😀 …… ale nie będę aż tak wścibska 😀 …. ani nadto czepialska ….. 😀 ❤

    • @Dorota ,,,, czy słowo polowanie ,,,, jest czasownikiem ,,, rzeczownikiem ,,,, przymiotnikiem ,,,, mogło by być nawet partykułą ,,,, to obojętne 🙂 ,,,,, ważne o czym ono opowiada ,,,, a nie czym ,,,samo w sobie jest ,,,, jako tylko słowo ,,,,, 😀 ***** ❤

      • @xylotet 🙂
        Obok mnie w ławce szkolnej w liceum siedział fajny kolega, który po każdej mojej przeprawie z profesorem od j.p. pocieszał mnie słowami: „tak, życie to nie je – bajka” 😉 😀
        Też byłeś tym moim fajnym kolegą wtedy 🙂 ….. ????? 😀 ❤

  8. Oh!….. izwinitie parzałujsta…. 😉 😀
    Słowo ‘polowanie’ to oczywiście nie jest czasownik 😳 …..
    Ale……. Dzień dobry wszystkim Ortodoksom …… polonistycznym i innym bardziej lub mniej purystycznym……. 😉 😀 😛 …… chyba się na mnie nie obraziliście 😮 ….. ^^’ 😀

    Tu też jest o polowaniu 😀
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Dziki_%C5%81%C3%B3w

    😉 😀

  9. Dzień dobry. 🙂
    Skoro sezon łowczy już się skończył, to mogę się odezwać. 😉
    ,,Życie to nie je-bajka”. Czasem życie do złudzenia przypomina bajkę,
    gdzie odgrywamy role w wymyślonej przez autora historii.
    Ale takie życie jak każda bajka ma morał…
    Trzeba żyć po swojemu, by nie być wyjeba… jka przez autora.

  10. Dzień dobry. 🙂
    Skoro sezon łowczy już się skończył, to mogę się odezwać. 😉
    ,,Życie to nie je-bajka”. Czasem życie do złudzenia przypomina bajkę,
    gdzie odgrywamy role w wymyślonej przez autora historii.
    Ale takie życie jak każda bajka ma morał…
    Trzeba żyć po swojemu, by nie być wyjeba… jka przez autora.

  11. 😀 ….. Chociaż sezon łowczy zakończony to Króliczkowi łapka chyba jeszcze drży…. 😉
    świadczy o tym Twój podwójny wpis, Lidio …. 😀
    Ten Xylotet musi mieć potężny zasięg rażenia…. 😛 😀
    Chociaż nic mi nie wiadomo jak poluje…… 😀
    To tak a propos j……ania….. 😉 …. i bajek 😀

    • Dorotko,
      za pierwszym razem, gdy chciałam wysłać post, zniknęła strona.
      Mojego wpisu nie było widać w dodanych, więc napisałam jeszcze raz. Tym razem odpowiedź wysłała się i to nawet dwa razy…
      A nie pomyślałaś, że to Ty widzisz podwójnie? 😉
      Jak poluje Xylotet?
      A na co/ za co dałabyś się złapać?

  12. Lidio 😀 …Aha…, znikają Ci strony????? 😉 ….. czyli tak jak Xylotetowi znikają 😀 ….. może to jest zaraźliwe???…… 😉
    ‘A na co/ za co dałabyś się złapać?’
    A to pytanie chyba jest nie do mnie 😉
    On ma w całej Galaktyce mnóstwo super wymodelowanych i odpicowanych Anielic, które tylko czekają na jedno jego skinienie….. 😛 😀
    Gdzie mi tam do nich…….. ^^’ 😛 😀 …..Nie mam żadnych szans, żeby startować w takich zawodach…. 😉
    Czy widzę podwójnie?….., czasami widzę podwójnie, zwłaszcza Xylotet lubi mi się mnożyć 😀 , on albo jego podobizna 😉 …. 😀

    • Dorotko,
      problemy z komputerem mogą być zaraźliwe, przecież od tego są wirusy komputerowe.
      A może czas na ogłoszenie własnych zawodów. Daj się ludziom wykazać. 😀

  13. Lidio 🙂 …. właśnie, właśnie…. 😀
    Słowo ‘zawody’ ma co najmniej dwa znaczenia……, a ja nie chcę, aby ludziom było aż tak źle… 😉
    Ale niech się wykazują, ile tylko dusza zapragnie….. ona najlepiej wie co robić….. z wysoka patrzy, to wie…
    A z wszelkich wirusów właśnie się oczyszczają nasze ciała, umysły i dusze …. pewnie też i komputery dołączą do nich 😀

    • 😀 ….Ps….. właśnie przyszło mi do głowy, czyli do tzw. umysłu 😉 , że dusza w swojej górnolotnej arogancji jest oślepiona tak bardzo, że nie ma już pojęcia co robić…. 😦
      Zdaje się, że przyszła pora, żeby tzw. ‘skafanderek’, czyli ciało wzięło stery w swoje łapki…. 😀

      • 🙂 ……np. przestało chorować, a zaczęło młodnieć i pięknieć 🙂 ……., a potem mądrzeć po wyrzuceniu z głów wszystkich starych wtłoczonych tam filozofii….. 😀
        To dobranoc 🙂 ❤

      • Doroto – weź pod uwagę, że „każda myśl ma potężną siłę, każda myśl ma znaczenie”. Dlatego jeśli masz zaśmiecony umysł to przejawia się w całym Twoim życiu, postrzeganiu świata, zdrowiu.
        Polecam serdecznie ksiązki Eckharta Tolle, jak również w późniejszym etapie Kurs Cudów czy Złotą Księgę.
        Pozdrawiam!

      • @multiselect 🙂
        ‘Zaśmiecony umysł’…… hmmm….. b. trudno jest mi odnieść się do Twojego wpisu, bez zdefiniowania pojęć „Śmieci” i „Umysł”…a następnie Ich wzajemnego związku……To może być ciekawy temat na pracę doktorską….. 😉
        A ja bym Ci poleciła interesującą książkę pt. „Dowód” , którą napisał neurochirurg Alexander Eben. Chyba to, co napisał po wyjściu z choroby, po przejściu której zgodnie z dzisiejszą wiedzą medyczną nie powinien już żyć, świetnie odnosi się i do ‘Umysłu’ i do ewentualnych ‘Śmieci’.
        Pozdrawiam serdecznie 🙂

      • @Dorota ,,, 😀 ,,, nie przejmuj się ,,, Papierowymi Dywagacjami ,,, typu Myśl kreuje Rzeczywistość (papier zniesie wszystko) ,,, itd . itp . ,,, bo ci którzy najbardziej w tą trąbkę dmuchają ,,, albo nie Myślą w ogóle ,,, albo ich Myśl ,,, nie ma ŻADNEJ SIŁY SPRAWCZEJ (czyli myśl bezmyślna ) ,,, bo na Świecie dalej Wojna ,,,, a tzw. kabał ,,, ma się chyba coraz lepiej ,,,
        ,,, moim zdaniem ,, gdyby Powstanie Warszawskie ,,, miało takich Wojowników jak Oni ,,,
        to nie trwało by nawet Tydzień ,,,, a moim zdaniem Nigdy By Nie Wybuchło ,,, w wyniku
        kompletnego braku Jakiejkolwiek Siły Sprawczej jago Inicjatorów ,,,, BO Do Dziś jeszcze Gadali by o Jego Wywołaniu lub Nie ,,, (co dziś świetnie widać,,, chodzi o mechanizm ) 😉
        Ps… polecam film ,,,,”Życie Briana ” ,,,, świetnie opisuje to co się Dziś Dzieje ,,, to wspaniała kwintesencja naszych czasów 😀 ❤

  14. Dorotko 🙂
    Ciało sterujące duszą? Hmmm…
    Gdyby dzieci rządziły w domu… Młode, piękne, głowy wolne od nauk, wszelkich doktryn…
    Myślisz, że wtedy byłoby lepiej?
    Pozabijałyby się łopatkami o lepsze miejsce w piaskownicy.
    Może jest po prostu tak, że to dziecko nie rozumie rodziców i uważa je za aroganckie…

  15. Lidio 🙂 …. dusza jest zagubioną emocjonalnością i chce już wreszcie zostać odnaleziona przez umysł i ciało…. dlatego się złości i wali inne dusze łopatkami po głowach 😉 😀
    Pomimo że jest jakby starsza od pozostałych ‘elementów’, nie jest od nich mądrzejsza nic a nic….
    Te ‘elementy’ są jej wysłannikami do Świata Matki Ziemi, czyli do Macierzy….. Tu mają się połączyć wszystkie trzy ze sobą i stać się Miłością jak Matka…. 🙂

Dodaj odpowiedź do Dorota Anuluj pisanie odpowiedzi